top of page

Życie misyjne

Odkąd byłam bardzo mała, chciałam być misjonarzem. W trzeciej klasie zacząłem sponsorować moją pierwszą sierotę za pośrednictwem agencji - dzieląc koszty z moim bratem z college'u i wykonując dorywcze prace, aby zarobić swoją małą część. Przez całą szkołę podstawową i liceum wykonywałam „pracę misjonarską” tutaj, w USA, po prostu jako wolontariusz w schronisku dla kobiet katolickiej organizacji charytatywnej, opiekując się maltretowanymi dziećmi za pośrednictwem lokalnej agencji, tworząc przedszkolny program CCD dla mojej parafii i nauczając 20 + maluchy w każdą niedzielę.

 

Po ukończeniu gimnazjum w 1994 roku wyjechałem na lato po raz pierwszy na zagraniczną misję do Rosji. Zakochałem się w życiu misyjnym i poczułem się silnie wezwany, by poświęcić całe swoje życie na życie w tym królestwie - nawet gdybym był żonaty i miał dzieci.

 

Po ukończeniu Notre Dame w 1999 roku i spędzeniu roku jako pustelnik, aby poznać moje powołanie, przeniosłem się do Południowego Teksasu, aby jako wolontariusz uczyć gimnazjów w szkole granicznej, zgłosiłem się na ochotnika do więzienia dla nieletnich i przygotowałem się do podróży w następnym roku na Syberię Wschodnią. aby pomóc założyć Rosyjską Misję Towarzystwa Matki Bożej Trójcy Przenajświętszej. Mieszkałem na Syberii Wschodniej w latach 2001-2003 (wracając co roku przez kolejne 7 lat na miesięcznej wizie).

 

Następnie spędziłem 2003-2011 podróżując na różne misje na całym świecie, aby pomagać na wiele różnych sposobów. Mieszkałbym z siostrami zakonnymi, kapłanami, biskupem lub wspólnotą zakonną, która prowadziła misję i służyła, gdy najbardziej tego potrzebowali. W tym czasie służyłem na Syberii, w Rosji, Polsce, Nigerii, Tanzanii, RPA, Izraelu, Anglii, Irlandii, Bośni, Włoszech, Francji, Meksyku, na Filipinach . Moja praca obejmowała dzieci, kłopoty nastolatków, bezdomnych, ofiary obozów koncentracyjnych, sieroty, dzieci ulicy, rekolekcje (dla dzieci, kobiet, seminarzystów, parafii, młodzieży), konferencje i indywidualne porady dla księży i sióstr zakonnych, opiekę nad dziećmi, duszpasterstwo modlitewne w obszarach przemocy, porad duchowych, spotkań modlitewnych i katechezy, goszczenia grup AA i teatru pantomimy, pracy w obronie życia, formacji rodzinnej, pielgrzymek, sprzątania, rehabilitacji kobiet ulicy, posługi wyzwolenia, normalnego utrzymania misji (obejmuje prawie wszystko, co jest potrzebne od lekarza proste rany, ogrodnictwo, gotowanie, splatanie włosów, uprawianie sportu w celu naprawienia problemów z hydrauliką) i po prostu kochanie tych, których nikt nie kochał. Poświęcono również czas na studiowanie (i nauczanie) teologii i języków.

Witraż w kaplicy Matki Bożej Bożego Ciała w Teksasie (SOLT) przedstawiający nasze założenie Misji Rosyjskiej w 2001 roku (jestem świecką kobietą).

ROSJA

-Kliknij tutaj, aby przejść do strony o mojej książce o Rosji, zawierającej wiele zdjęć z misji.

Mary Kloska o misji rosyjskiej

Mary Kloska o rosyjskiej duchowości Poustinika (pustelnika), Strannika (pielgrzyma), Uridivoy (świętego głupka) i Staretz (mądry starszy)

Bliski Wschód

Fizycznie spędziłem minimalny czas na Bliskim Wschodzie - tylko dwie krótkie wycieczki do Izraela. A mimo to, poprzez moje książki, podcasty i listy, Pan głęboko dał mi duchowe wcielenie prześladowanym chrześcijanom cierpiącym tam - szczególnie w Pakistanie. Ten podcast przeprowadzi Cię przez niektóre z tych prac. Więcej informacji można znaleźć na mojej stronie „Świadectwa prześladowanych chrześcijan”

AFRYKA

Wcześniejsze

Zdjęcia pochodzą z mojego pobytu w Nigerii, Tanzanii i RPA - a także kilka zdjęć mojej siostrzenicy Kadie, którą moja siostra adoptowała z Etiopii po zainspirowaniu się moją pracą z afrykańskimi sierotami.

Filipiny

Najbiedniejszym miejscem, które odwiedziliśmy, była „Smokey Mountain” - wysypisko śmieci w Manili, w którym mieszka ponad 200 000 ludzi, którzy żyją wyłącznie z tego, co znaleźli w śmietniku.

Wcześniejsze

Wcześniejsze

Polska

Nigdy nie mogłem pokazać wystarczająco dużo, aby wyjaśnić moje życie w Polsce przez te wszystkie lata. Polska była często moją bazą wypadową, z której wyjeżdżałem na misje. Oto tylko kilka zdjęć z moich lat tam mieszkających.

Israel
bottom of page